Jak mieć dużo fajnych ubrań bez wydawania dodatkowej gotówki?

Dodatkowa gotówka

Wyprzedaże jako sposób na tanie ubranie

Wielkie sklepy odzieżowe znanych marek zazwyczaj są zlokalizowane w centrach handlowych. Warto do nich wstępować od czasu do czasu, szczególnie pod koniec każdej pory roku, kiedy organizowane są masowe wyprzedaże starych kolekcji. Ubrania mają wtedy bardzo niskie ceny, a Ty nie musisz sięgać po dodatkową gotówkę, aby „upolować” nowy ciuch! Śledź również strony internetowe dużych marek – możesz trafić nawet na 70% zniżki, a dodatkowa gotówka zostanie w Twojej kieszeni!

Ubrania „z drugiej ręki” dobrym sposobem na dodatkową gotówkę

Sklepy z odzieżą używaną to świetna alternatywa dla osób, które cenią sobie obecność dodatkowej gotówki w portfelu. Tzn. „ciuchlandy” często oferują ubrania markowe, które są wykonane z trwałych materiałów, a po praniu wyglądają jak nowe! Koszt kilograma ubrań waha się w zależności od renomy sklepu oraz jakości sprowadzanego towaru. Jednakże, coraz więcej sklepów tego typu idzie w ślady swoich markowych sąsiadów z centrów handlowych, oferując ubrania sprzedawane na sztuki. Koszt takich „tanich ciuszków” to mniej więcej od 2 zł do nawet 40 zł za sztukę, jeśli towar prezentuje bardzo dobrą jakość. „Second hand” to dobre miejsce na poszukiwania oryginalnych ubrań, nierzadko można trafić na prawdziwą perełkę, odkładając dodatkową gotówkę do portfela.

Sklepy online – ciekawe promocje bez wydawania dodatkowej gotówki

Wszelkie serwisy zakupowo-aukcyjne i sklepy internetowe to kopalnia okazji! Ubrania online możesz kupić w dużo niższych cenach niż w sklepach stacjonarnych. Ponadto, sklepy internetowe również organizują promocje i wyprzedaże swoich kolekcji, co pozwoli na zaoszczędzenie dodatkowej gotówki! Koszty wysyłki wahają się zazwyczaj od 5 zł do 15 zł, a wiele serwisów oferuje wysyłkę za darmo. Zakupiony ciuch zawsze możesz zwrócić, jeśli jego wygląd będzie daleki od zdjęć prezentowanych w ofercie. Ryzyko jest więc minimalne, a dodatkowa gotówka zostaje w portfelu! Pamiętaj jednak, aby korzystać tylko z legalnych i zarejestrowanych sklepów i serwisów online, aby uniknąć narażenia się na oszustwo.

Lista zakupów „ciuchowych” pozwoli na wygenerowanie dodatkowej gotówki

Sporządzanie listy potrzebnych rzeczy to zawsze strzał w dziesiątkę! Takie działanie pozwala na obiektywną ocenę swoich „odzieżowych zasobów”, co z kolei sprawi, że nie będziemy kupować ubrań, których nie potrzebujemy. Przed „pójściem na ciuchy” warto więc przejrzeć swoją szafę. Rzeczy stare, niemodne lub takie, których już nie nosimy można oddać na poczet potrzebujących, lub spróbować sprzedać jako towar używany na jednym z serwisów ogłoszeniowo-aukcyjnych! Jest to bardzo dobry sposób na zarobienie dodatkowej gotówki przy okazji przeprowadzania porządków w szafie. Jeśli już ocenisz, czego tak naprawdę potrzebujesz – wyznacz sobie konkretny budżet na „odzieżowe szaleństwo”. Dzięki temu, unikniesz pokusy wydawania bez opamiętania, a dodatkowa gotówka powędruje na konto oszczędnościowe.

Ciuch za ciuch – czyli barter bez wydawania dodatkowej gotówki

W Internecie znajdziesz mnóstwo grup dyskusyjnych w serwisach społecznościowych, czy dedykowanych portali online, które umożliwiają „odzieżowe bartery” bez konieczności wydawania dodatkowej gotówki. Takie działania z każdym rokiem zyskują coraz większą rzeszę zwolenników. Nic dziwnego, gdyż w istocie jest to znakomite wyjście! Pozbywasz się starych ubrań, zyskujesz coś nowego, a wydajesz 0 zł! Dodatkowa gotówka znów zostaje w Twojej kieszeni. Warto spróbować!

Jakość przede wszystkim

Każdemu z nas zdarzyło się zainwestować w jakąś rzecz ze względu na bardzo niską cenę, a po zaledwie kilkukrotnym użyciu… wyrzucić ją do kosza. Niestety, zakupy mają też swoje minusy, a to jest zdecydowanie największy z nich. Sprzedawcy często przeceniają wartość swojego produktu lub celowo zawyżają cenę. Podobnie jest z ubraniami, dlatego warto stawiać na rzeczy wykonane z tkanin wysokiej jakości. Czasem warto dodatkową gotówkę przeznaczyć na „dobry ciuch”, który będziesz nosić przez lata.

Zakupy pod wpływem emocji nie są sprzymierzeńcem w zdobywaniu dodatkowej gotówki

Emocje są złym doradcą – szczególnie na zakupach. Pamiętaj, że wielkie marki – reklamujące swoje produkty w telewizji – dysponują ogromnymi budżetami marketingowymi, aby przekonać Cię do zakupu rzeczy z ich logo. Nie daj się nabrać i stawiaj przede wszystkim na jakość i chłodne kalkulacje, a dodatkowa gotówka zostanie na Twoim koncie.

Reasumując, jeśli poświęcisz kilka chwil na obiektywne określenie swoich potrzeb, porządki w szafie i śledzenie wyprzedaży  – nie wydasz wszystkich swoich oszczędności na ubrania, a możesz wygenerować dodatkową gotówkę sprzedając stare. Dzięki temu, zyskasz nowe „ciuszki”, dobry humor i dodatkową gotówkę w kieszeni. Warto więc poświęcić trochę czasu na małe „zakupowe planowanie”, które zwróci się z nawiązką.